Dawno tu nie zagladałam ,ciągły pośpiech ,gorączka przedświąteczna oraz wiele innych rzeczy sprawiło ,że tu nie zaglądałam. Co nie znaczy wcale że nic nie tworzyłam😁. Działo się naprawdę sporo.Pierszą rzeczą jaką Wam pokażę jest piękny wisior ,którego nazwałam Rejhan Stworzony z przepięknego złotego labradorytu ,agatów o nie regularnych kształtach oraz kropli ,złotych naturalnych pereł,maleńkich koralikow tworzących oprawę podkreślająca blask kamienia. To była wielka przyjemnosc stworzyć ten wisior.
Przez tę całą sytuację z pandemią zupełnie porzuciłam pisanie i publikowanie tutaj ,co jednak nie znaczy że nic nie robiłam.Tworzyłam dużo ,bardzo dużo.Ostatnie miesiące spędziłam w domu ,dochodziłam do siebie po operacji.Teraz zdrowa i w pełni sił wracam i obiecuje postaram się bywać tu częściej. Na zdjeciu moja nowa miłość ,praca w metalu daje duzo satysfakcji ,ale też jest bardzo wymagająca.
Komentarze
Prześlij komentarz